To jest Collier, tego nie ogarniesz!

Scena do złudzenia przypominała pokój z jego nagrań. Niewielka i przytulna przestrzeń z fortepianem, keyboardem z podłączoną do niego nożną basową klawiaturą, melodyką, kontrabasem elektrycznym, gitarą akustyczną, gitarą basową, perkusją, przeszkadzajkami… Wszystko bardzo blisko siebie, na wyciągnięcie ręki. Mimo tego, że na tej scenie spokojnie mogłoby zaistnieć sześciu muzyków, tego wieczoru cała należała tylko do niego.

Czytaj dalej To jest Collier, tego nie ogarniesz!

Najsłynniejszy program telewizyjny, o którym prawdopodobnie nie słyszeliście

Jeżeli pisać o początkach pop kultury, to trudno nie zacząć od Stanów Zjednoczonych. Jeżeli pisać o początkach współczesnej muzyki popularnej, to trudno jest pominąć Elvisa Presleya czy Beatlesów. Jeżeli pisać o popularności tychże, trudno nie wspomnieć o The Ed Sullivan Show. Czytaj dalej Najsłynniejszy program telewizyjny, o którym prawdopodobnie nie słyszeliście

Co złego, to nie ja(zz)

Jak napisał Harry Haskell we wstępie do antologii pism The Attentive Listener (1996)1 – sztuka krytykowania muzyki jest niemal tak stara jak sama muzyka. Dzieje krytyki muzycznej związane są z dziejami poglądów na muzykę i z szeroko pojmowaną muzyczną estetyką. Co jednak w przypadku, w którym krytykowany zostaje gatunek, który dopiero co powstał? Kiedy pierwsze o nim opinie – przeważnie niewyrastające z solidnie uargumentowanego podłoża – na długi czas skutecznie zniekształcają jego wizerunek?

Czytaj dalej Co złego, to nie ja(zz)

Dlaczego ucięli Billemu Joelowi?

W swoim utworze z 1974 roku The Entertainer, Billy Joel śpiewa tak: I am the entertainer, I’ve come to do my show/ You’ve heard my latest record, it’s been on the radio/ It took me years to write it, they were the best years of my life/ It was a beautiful song but it ran too long/ If you’re gonna have a hit you gotta make it fit/
So they cut it down to 3:05.* W tym momencie zapala się lampka, dlaczego ucięli Billemu Joelowi? Czytaj dalej Dlaczego ucięli Billemu Joelowi?

Papierowa idea Out Of Time 966

Out of Time 966 to wydarzenie złożone z dwóch części. W pierwszej wystąpili Titus, Paluch, BiFF, Rebeka, Błażej Król oraz MikkiM z Earl16. Daniem głównym wieczoru miały być gwiazdy muzyki reggae Gentleman, Alborosie oraz Ky-Mani Marley. Towarzysząca orkiestra kameralna oraz dwa chóry chłopięce pod batutą Jacka Sykulskiego miały uświetniać cały koncert. Wszystko to podsycone wspaniałą, pięknie brzmiącą ideą poruszania problemów współczesnego świata. Brzmi i wygląda świetnie… na papierze. Czytaj dalej Papierowa idea Out Of Time 966

Polskie jazzu początki

Był początek lat 20. XX wieku. Proces scalania ziem, mających w niedalekiej przyszłości stworzyć II Rzeczpospolitą dopiero się rozpoczął. Zmęczony walkami naród powoli podnosi się z kolan, by krok po kroku odbudowywać swoją ojczyznę – tak w wymiarze fizycznym, jak i emocjonalnym. Skupiając się na omawianiu tamtych czasów, poruszanie problemów związanych z szeroko rozumianą polityką wydaje się być oczywiste. Ja jednak pozwoliłam sobie spojrzeć na ten czas przez pryzmat kultury muzycznej. Jak brzmiała II RP w początkach swojego funkcjonowania? Czy twór zwany sztuką muzyczną wciąż miał rację bytu czy dbanie o niego zostało zepchnięte na margines trzeciorzędnych potrzeb? Jakim echem odbiły się początki jazzu w krytyce muzycznej tamtych czasów? Czytaj dalej Polskie jazzu początki

Wgryzł się i nie puści – Tuwim w piosenkach

Czy Lokomotywa może być muzycznym erotykiem? Dlaczego Kukiz nienawidzi Tuwima, a grupa Buldog nagrała całą płytę poświęconą poecie? Czy autor Ptasiego radia był anarchistą, pacyfistą, lewakiem i masonem? Czytaj dalej Wgryzł się i nie puści – Tuwim w piosenkach